Matteo Mancuso uważa, że gra z „feelingiem” nie wyklucza właściwej i wirtuozowskiej techniki. W najnowszym wywiadzie zauważył też, że jego głównym celem podczas nauki gry na gitarze była umiejętność gry w „czysty” sposób.
W nowym wywiadzie z João Vilela na youtube’owym kanale Volume 11, Matteo Mancuso powiedział: (spisane przez Ultimate Guitar): „Kiedy zaczynałem grać na gitarze, nie chciałem grać szybko ani skomplikowanych rzeczy. Chciałem po prostu grać czysto, chciałem grać to, co dokładnie słyszałem w swojej głowie. Dlatego pracowałem nad swoją techniką.
Kiedy zaczynałem, zwłaszcza gdy dużo uczyłem się gry na gitarze klasycznej, zwracałem uwagę na wiele rzeczy: ekonomię ruchu, odpowiednią technikę i pozycję prawej i lewej ręki itp. Ale to właśnie musi robić każdy muzyk, zwłaszcza jeśli gra na pianinie lub klawiszach, mandolinie i innych instrumentach – musisz pracować nad techniką, aby grać repertuar
Matteo kontynuował trafne spostrzeżenia: „Mamy tendencję do oddzielania tych rzeczy jeśli chodzi o gitarę. Czasami wygląda to tak, że jeśli chcesz grać z feelingiem, to nie używasz wielkiej techniki. Z kolei bez feelingu musisz grać z techniką. Ale tak naprawdę, jeśli weźmiesz pod uwagę inne instrumenty, to nie ma tam takiej separacji – trzeba po prostu grać na swoim instrumencie tak dobrze, jak potrafisz. Dlatego studiujemy technikę, aby nasze pomysły płynęły w najlepszy możliwy sposób.”
Aby zilustrować swój punkt widzenia, Matteo nawiązał do dawnych mistrzów: „Gdy słyszysz wiele nut, jak na przykład u Bacha, nikt nie mówi: 'Och, Bach to tylko technika’… Jeśli weźmiemy utwór Liszta lub Debussy’ego, to po prostu trzeba mieć technikę, aby osiągnąć taki poziom ekspresji.”
Technika to nie tylko mechaniczna gra, to także ekspresja i umiejętność wytworzenia nuty dobrej jakości – to też jest technika, a nie tylko szybka gra. Ludzie zwykle mylą te rzeczy