Pomiędzy Mustainem a „starymi” członkami Metalliki wciąż istnieją tarcia. Biorąc pod uwagę trudną wspólną historię, jaką dzielą frontman Megadeth i Metallica, nie wydaje się, aby te dwie strony zaczęły kiedyś współistnieć w całkowicie życzliwy sposób. Wyraz temu, po raz kolejny dał ostatnio Dave Mustaine.
W niedawnym wywiadzie dla Guitar World, Dave Mustaine wypowiedział słowa, które odbiły się szerokim echem w muzycznych serwisach na całym świecie: „Napisałem wiele piosenek, które uczyniły Metallica sławną”, co miało oznaczać, że to dzięki niemu Metallica stała się znana, oraz: „Oto jeden z największych zespołów na świecie, który marnuje oddech, próbując mnie zdyskredytować, mówiąc „Dave nie jest dobrym gitarzystą”. To też efekt ciągłych wzajemnych afrontów.
Oto jeden z największych zespołów na świecie, który marnuje oddech, próbując mnie zdyskredytować
W tym samym wywiadzie Mustaine skomentował również pomysł trasy koncertowej Megadeth oraz Metalliki, mówiąc, jak mało prawdopodobne jest, aby do tego doszło. Dave sugeruje, że Metallica po prostu… boi się koncertować z Megadeth: „Fakt jest prosty: świat chce zobaczyć, jak Megadeth i Metallica grają razem. A gdyby ktoś się zastanawiał: tak, są w tym cholerne pieniądze. Fani chcą zobaczyć, jak Metallica i Megadeth dzielą scenę. Czy Megadeth potrzebuje Metalliki? Nie. Metallica z kolei tyle mówi o swoich fanach, a nie daje im tego, o co proszą. Czego się oni obawiają? Nie wiem. To nie ja się boję, to oni.”
Fani chcą zobaczyć, jak Metallica i Megadeth dzielą scenę