Gdy usłyszałem utwór „Wrong”, wiedziałem, że DEPECHE MODE nie zawiodą, a mój ulubiony gitarzysta Martin Gore stanie na wysokości zadania zarówno jako gitarzysta, jak i twórca repertuaru. I dowiódł, że jest doskonały. Gdy startuje „Fragile Tension” zabija nas wspaniałe połączenie gitary z syntezatorem. Gore lubi tworzyć takie konstrukcje, z którymi jeszcze wielokrotnie się tutaj zetkniemy. Album jest interesujący i utwierdza w przekonaniu, że ta kapela ma wciąż niekończący się potencjał.
Tomek KONFI Konfederak