Firma Epiphone zaprezentowała kolejny model z serii Dot upamiętniający słynny model Gibsona ES-335. Tym razem jest to limitowana edycja o nazwie Dot Deluxe. Gitara tak samo rockowa, jak i jazzowa! Tak! Typowe semi-hollowbody z bardzo dobry osprzętem i w dwóch wykończeniach na wysoki połysk. Aquamarine (AM) i Blueberry Burst (BL) to wyjątkowe malowania dostępne w tej limitowanej edycji.
Potocznie tego typu gitary nazywamy jazzowymi, ale gitara ta ma też spory potencjał, by spełnić wymogi fanów rocka. Rozpiętość artystów używających gitary typu ES-335 jest naprawdę spora – i to z różnych klimatów muzycznych. Grają na nich John McLaughlin, Joe Perry, Lee Ritenour, John Scofield, Frank Zappa, Keith Richards, Roy Orbison czy Dave Grohl. Jak widać, przekrój stylistyczny muzyki jest szeroki. Sprawdźmy, czy model Dot Deluxe podoła wszystkim wymaganiom!
Budowa i wygoda
Zacznijmy od tego, że gitara jest wykonana precyzyjnie i świetnie wykończona. Top i body są z klonowe – dokładnie jest to fornir klonu płomienistego (Flame Maple Veneer). Obie wersje kolorystyczne Aquamarine (AM) i Blueberry Burst (BL) zostały wykończone na wysoki połysk. W płycie wierzchniej wycięte są tradycyjne f-holes, czyli tak zwane „efy”. Wygoda gry jest na naprawdę wysokim poziomie. Pomimo dużego kształtu korpusu, pięknie się układa i daje duży komfort grania na stojąco, jak i siedząco. Oczywiście na korpusie nie zabrakło stylowej płytki ochronnej z logo Epiphone skróconym do samej litery E. Mamy tu piękną czarną główkę z bardzo dobrymi w kolorze srebrnym kluczami Grover Rotomatic o przełożeniu 18:1, co przekłada się na stabilność stroju i komfortowe korzystanie z kluczy (rozmieszczonymi oczywiście w układzie 3 na 3). Na główce znajdziemy standardowe logo firmy, czarną płytkę pręta napinającego z nazwą serii Dot i ładną ozdobną inkrustację. Gryf jest mahoniowy, ma bardzo wygodny kształt Slim Taper D, czyli ten cieńszy i bardzo wygodny. Podstrunnica jest palisandrowa (pau ferro), a radius wynosi 12, co sprawia, że gryf nie stawia oporów i można się po nim poruszać bardzo łatwo i przyjemnie. Mamy tu dwadzieścia dwa standardowe progi medium jumbo i tak samo standardowe markery, które zdobiące podstrunnicę. Mostek to oczywiście znany LockTone Tune-O-matic & Stopbar Talpiece.
Wizualnie, estetycznie i jakością wykończenie gitary zasługuje na ocenę 6! Całość domyka elegancki kremowy binding. Myślę, że gitara naprawdę niewiele różni się w kwestii wyglądu i wykończenia od instrumentów Gibsona.
Brzmienie
Czas na sprawdzenie brzmienia. Dźwięk budują Epiphone Alnico Classic Humbucker przy gryfie i Alnico Classic Pluss przy mostku. Humbuckery zostały osadzone w stalowych i lśniących puszkach. Standardowo trzypozycyjny przełącznik oraz gałki volume i tone są przypisane osobno do każdego przetwornika. Na przystawce pod gryfem mamy okrągłe i pełne brzmienie. Mocno nasycone i bardzo przejrzyste. Brzmienie nie zamula w dolnych pasmach. Jest idealne na jazzowo-bluesowe podboje. W pozycji środkowej przełącznika dostajemy bardzo fajne dźwięki do partii rytmicznych – to granie w stylu Amy Winehouse czy stylów R&B lub soul. Bardzo przyjemne środkowe pasmo, nieco mniej dołu i nie kująca góra. Na przystawce pod gryfem możemy z kolei pograć całkiem przyzwoity rock. Teraz wiem, czemu Dave Grohl używa tego typu gitary w Foo Fighters. Możemy tu ukręcić rasowe brzmienie typowe dla rocka prosto z UK! Gitara ma naprawdę spore zastosowanie. Ogółem mówiąc, jej świat to jazz, blues, rock, soul, R&B i pochodne tych klimatów.
Nasz Dot ma bardzo dobrą intonację i sustain, co z pewnością wpływa pozytywnie na brzmienie. Osoba, która poszukuje jednej gitary do wyżej wymieniony klimatów, z pewnością w tym modelu znajdzie satysfakcjonujące rozwiązanie. Całościowo brzmienie oceniam na 6.
Podsumowanie
Mamy tu naprawdę niesamowitą, piękną i solidnie wykonaną gitarę. Dźwięk jest świetny pod każdym względem. Myślę, że jest to naprawdę dobra alternatywa dla osób, które chcą mieć model ES-335, ale budżet nie pozwala sięgnąć po Gibsona. Gitara będzie naprawdę godnym jego odpowiednikiem. A może ktoś pokusi się i zmieni przetworniki na Gibson Classic 57…? Ta zamiana może nam dać naprawdę ciekawy rezultat za przyzwoitą cenę! Jestem jednak pewien, że ta gitara spełnia naprawdę wygórowane oczekiwania ze startowym osprzętem, w jaki wyposażyła ją firma Epiphone.