Born in the USA
Wiadomo, że dla współczesnej muzyki rozrywkowej kontrabas zaczął mieć znaczenie dopiero, gdy zadomowił się w nowoorleańskich marchin’ bands i innych dixilandowych orkiestrach. Wówczas zaczęła się jego popularna kariera, niedługo później, również radiowo-telewizyjna.
Kiedy kontrabas przeprowadził się do Ameryki? Działo się to z pewnym opóźnieniem w stosunku do jego „migracji” w Europie. Wraz z pierwszymi osadnikami przybywającymi z Anglii, Francji i Holandii do Nowego Światu przybywali również różni muzykanci. W tym okresie rozwój kultury amerykańskiej był raczej skromny, życie kulturalne ograniczało się do objazdowych trup cyrkowo-aktorskich i wędrownych grajków, którzy urozmaicali ciężkie i niebezpieczne życie białych osadników. W Ameryce Łacińskiej i Południowej mógł pojawić się kilkadziesiąt lat wcześniej niż w Północnej, razem z hiszpańskimi i portugalskimi misjami. Jak napisał mi w liście Ben Dunham, wydawca „Early Music America Magazine”, najprawdopodobniej pierwszą osobą grającą, (tak podają zachowane źródła) na „bas vyol” był Edmund Browne, minister w osadzie Sudbury w Massachussets – oprócz tego, że muzyk, to niestety zaciekły wróg Indian, których zwalczał wszystkimi sposobami. Grywał on na przywiezionej z Anglii wioli od co najmniej 1638 roku, wpierw w osadzie Plymouth, później Sudbury. Zmarł w Massachusetts Bay w 1678 roku.
Wszystko jednocześnie nabrało nieprawdopodobnego przyspieszenia: względny spokój na świcie, brak wyniszczających wojen, które miały dopiero nadejść, postęp cywilizacyjny, rozwój kulturalny i techniczny pozwoliły w końcu dać muzyczny upust wszystkim uczuciom nagromadzonym w umęczonych duszach czarnych niewolników i białych emigrantów wielu narodowości. W nowoorleańskim tyglu wrzało. Wiejscy bluesmani, pieśniarki i pieśniarze spirituals, niedawni niewolnicy, wraz z ich jubilee hymns i ring shouts, ragtime’owi pianiści oraz inni grający muzykę hill billy, wszyscy tworzyli nowy folklor, nową, miejską estetykę muzyczną, nową kulturową jakość.