Justus West
Styl: jazz/r’n’b
20-letni Amerykanin z Kansas City, który jako nastolatek postawił wszystko na jedną kartę. Podobno zapowiadał się z niego młody naukowiec, ale los przełożył mu wajhę z zakuwania matmy na ćwiczenia na gitarze. Sprawdził się w tym doskonale, dlatego szybko trafił pod skrzydła Abasi Concepts oraz doświadczonych artystów pokroju Mac Millera, czy Alicii Keys. Póki co nagrał, wyprodukował dwie solowe, solidnie wyprodukowane płyty, ale jeśli w 2020 nagra kolejną, może to być gitarowe wydarzenie roku, bo Justus wie jak używać tego instrumentu i genialnie odnajduje się z nim we współczesnych muzycznych trendach.
Hunter Hallberg
Gatunek: fusion
Chyba najmłodsza z prezentowanych tu nadziei na przyszłość. 15-letni Hunter zadziwia techniką a szczególnie precyzją gry, której nie powstydziliby się dorośli wirtuozi. Wychowuje się w Denver w USA i już dzisiaj jest uważany za jednego z najlepszych gitrzystów najmłodszego pokolenia! Uczył go sam John Petrucci, ale Hunter jest też dowodem na to, że w dzisiejszych czasach nie ma przeszkód, by zostać gitarowym wymiataczem, wystarczy tylko być online i chcieć. A najlepsze jest to, że właśnie skończył nagrania do swojej pierwszej solowej płyty, która ma się ukazać w 2020 roku. Jednym słowem – jedna z największych nadziej, ale też niewiadowmych, bo oczekiwania się wielkie!
Sean Ashe
Gatunek: fusion, pop, rock
Urodzony w Chicagoland (obszar metropolitalny Chicago) 26-latek. Osobiście to jeden z moich ścisłych faworytów jeśli chodzi o wyobraźnie muzyczną, polot i swobodę muzycznej wypowiedzi. Może nie słychać tego do końca w kontencie na YopTube, ale posłuchajcie tylko tych bardzo atrakcyjnych kompozycji na rewelacyjnej debiutanckiej płycie „Flux” (2016). Ileż tam porywających formami utworów, które dodatkowo urzekają brzmieniami, efektami i melodyką. Najlepsze jest to, że kolejna płyta zapowiedziana jest na 2020 rok i na to nią właśnie wszyscy powinniśmy czekać!
Gabriel Cyr
Styl: rock, jazz
Rzadko zdarza się gitarzysta z taką samą swobodą operujący kostką jak i techniką fingerpicking. Doceniony w 2018 roku jako zwyciązca konkursu na gitarzystę roku portalu Music Radar. I faktycznie dobry mieli radar, bo Gabriel to w pełni ukształtowany gitarzysta swobodnie przemieszczający się po stylach i gatunkach, koncertujący z różnymi składami i aktywny, a jakże, na youtube. Na jednym wieśle potrafi on wycinać metal, fusion i jazz, a wszystko jest kwestią jego wybornej artykulacji no i muzycznego smaku. Bardzo jestem ciekaw co przyniesie dla niego ten rok!
Borja Mintegiaga
Styl: metal
Urodzony w 1991 roku w Hiszpani Borja to jeden z tych zawodników, który swoją szybkością i precyzją zawstydza większość shredderów… To co Boria wyczynia na gryfie swojego Kiesela jest bezlitosne dla uszu i naszej percepcji – cężko sobie wyobrazić, że to nie maszyna. Wiadomo o co chodzi – feelingu w tym nie oczekujmy, ale granie siarczystych riffów na takiej prędkości zawsze będzie mi imponować. Najlepsze jest to, że jest samoukiem, co pokazuje, że w obecnych „internetowych” czasach „dla chcącego nic trudnego”. Gra w kapeli Lampr3a i w 2020 można oczekiwać ich trzeciej płyty.
Mateus Asato
Gatunej: jazz, rock
Mateusz urodził się w 1993 roku w Brazylii. Tam nauczył się grać na tyle dobrze, że poczuł potrzebę wyjazdu do Los Angeles. Tam wydarzenia potoczyły się szybciej, zaczął koncertować i podróżować po całym świecie z własnymi klinikami. Tak naprawdę Mateus już nie czeka na odkrycie bo dobrych kilka lat temu przebić się do świadomości szerszego odbiorcy. Dość powiedzieć, że sygnowana przez niego gitara od Suhra w 2018 roku była dla tej marki najlepiej sprzedającym się modelem! Kibicujemy mu bardzo, zwłaszcza, że wiemy, iż po latach bycia sidemanem szykuje się w końcu do nagrania własnej płyty!
Ben Eunson
Gatunek: jazz
Ben pochodzi z Australii, ale oczywiście świat usłyszał o nim gdy przeprowadził się do Nowego Jorku. Obecnie ma 30 lat i można o nim mówić już prawie jak o weteranie sceny. Ben dysponuje unikalną frazą, która poparta jest wyborną techniką – to jeden z tych, którzy wyrobili sobie własny rozpoznawalny styl. Jego kariera rozwinęła się oszałamiająco (zdążył już współpracować z Johnem Legend, Questlove, czy Lalah Hathaway) i tylko czekać gdy ruszy w trasę z pierwszą solową płytą („ Ace”, 2019). Czy zaczniemy go w końcu postrzegać jako artystę solowego? Przekonamy się już w 2020 roku.
Łukasz Kokoszko
Gatunek: jazz
Od kilku lat jest uznawany „nadzieją roku” przez niektóre media, co idzie w parze z wyróżnieniami, które otrzymuje jako gitarzysta. Absolwent „Katowic”, typowy jazzowy pretendent, który, choć bardzo doceniany w środowisku, wg mnie zasługuje na większy sukces. Jego osobowość muzyczna jest przepełniona wrażliwością i wielkim potencjałem artystycznym (kreacyjnym), co ładnie wyszło na jego debiutanckim albumie z 2018 roku (Łukasz Kokoszko Quartet „New Challange”), a sama gra na gitarze zachwyca oryginalną frazą i niegrzecznym brzmieniem. Obserwujemy i czekamy na kolejna nagrania.
Kuba Mizeracki
Styl: jazz, fusion
Oczywiście po „Katowicach”, ale jakimś dziwnym, cudownym zbiegiem okoliczności nie został tam sformatowany na neo-bebopową, czy free jazzową nutę, tylko posiadł własny styl i obrał własny kierunek muzyczny. Jest to najmłodsze pokolenie polskiej gitary jazzowej i jeśli młodzież będzie tak „open-minded” jak Kuba, dobrze widzę przyszłość. A jego gra? Bardzo stylowa i wysmakowana jak na ten wiek, czuć Pat Metheny, ale to w zasadzie smakowity miks jazzu, bluesa i rocka noszący już znamiona własnego stylu (unikalna melodyka i fraza). Czekamy na debiut płytowy!
Kuba Żytecki
Styl: fusion
Dobry znajomy magazynu TopGuitar, znany ze swoich absolutnie ponadprzeciętnych gitarowych umiejętności jak świat długi i szeroki. W zasadzie można powiedzieć, że to nasz gitarowy skarb eksportowy. Zaczął grać w wieku 12 lat, a od ponad 10 lat stanowi podstawę zespołu DispersE. Jest jednym z najbardziej biegłych technicznie gitarzystów i idzie jak burza – obecnie gra w międzynarodowym składzie Pliniego, wydał właśnie solowy, niesamowicie dojrzały album „Nothing Lasts, Nothing’s Lost” i strach pomyśleć co jeszcze przyniesie dla niego 2020 rok! Obserwujemy z wielką nadzieją.
Jan Mitoraj
Gatunek: fusion
Janek wprawdzie dopiero zaczyna zadomawiać się w gitarowym światku, ale moim zdaniem robi postępy jak mało który polski gitarzysta. Póki co ma na koncie 5 płyt, w tym dwa albumy z prog-rockowym zespołem Osada Vida, ale – niniejszym jako pierwsi podajemy tę informację – kolejna płyta tej formacji planowana jest na 2020 rok! Możemy się tylko domyślać, że Janek będzie chciał pokazać na niej jak najwięcej swoich umiejętności, dlatego z niecierpliwością czekamy na rezultaty.
Janek Pentz
Styl: fingerstyle
Najszybciej rosnąca polska nadzieja fingerstyle, choć gra także na gitarze elektrycznej. Świetna technika, rewelacyjne czucie rytmu i błyskawicznie rosnąca świadomość muzyczna sprawiają, że Janek jest jednym z najczęściej koncertujących gitarzystów akustycznych najmłodszego pokolenia. To w połaczeniu z pokorą i zapałem do pracy musi poskutkować eksplozją talentu. Pierwsza solowa płyta już za nim, czy w 2020 wyda kolejną? Zobaczymy.