„Fade to Black” to pierwsza ballada w repertuarze Metalliki. Utwór pochodzi z płyty „Ride The Lightning” z 1984 roku.
W wywiadzie na planie produkcji „MTV Icon: Metallica”, w 2003 roku, Lars Ulrich wspomina, jak to on i James Hetfield, mieli „obsesję na punkcie śmierci” w czasie, gdy powstawał album „Ride the Lighting”oraz piosenka „Fade to Black”.
Tekst piosenki odnosi się do uczuć samobójczych, a sama forma i konstrukcja kompozycji stała się już niedługo typowa dla Metalliki i dla wszystkich metalowych ballad w przyszłości. „Fade to Black” rozpoczyna się wstępem na gitarze akustycznej i staje się stopniowo cięższy w miarę kontynuacji utworu. Ten sprawdzony schemat powieliły później kawałki takie jak „Welcome Home (Sanitarium)”, „One”, czy „The Day That Never Comes”.
James Hetfield skomentował piosenkę w wywiadzie udzielonym Guitar World w 1991 roku:
Ta piosenka była dla nas dużym krokiem. To była właściwie nasza pierwsza ballada, więc wiedzieliśmy, że to przerazi fanów … Nagrywając tę piosenkę, nauczyłem się, jak frustrująca może być gra na gitarze akustycznej. Słychać było każdy przydźwięk, więc musiałem bardzo uważać. Napisałem ten kawałek w domu mojego kumpla w New Jersey. Byłem wtedy dość przygnębiony, ponieważ właśnie skradziono nam sprzęt i wyrzucono nas z domu naszego managera za małą demolkę i wypicie całego alkoholu z jego barku. To piosenka o samobójstwie i dostaliśmy przez nią dużo sygnałów, jakoby dzieciaki chciały popełnić samobójstwo z jej powodu. Na szczęście otrzymaliśmy także setki listów od dzieciaków, w których opowiadali nam, jak odbierają tę piosenkę i że dzięki niej poczuli się lepiej.