Działanie Zoom MS-100BT i Zoom MS-50G
Testowane urządzenia mogą działać w dwóch trybach – pojedynczego efektu lub programu, w ramach którego możemy stworzyć łańcuch aż sześciu efektów! Pierwszy tryb pozwala traktować urządzenie po prostu jako zwykły stompbox. Wystarczy, że wybierzemy dowolny z dostępnych efektów, a nożny przełącznik będzie po prostu go włączał, zapalając czerwoną diodę, lub wyłączał. Jeżeli chcemy poddać go regulacjom – wystarczy schylić się i pokręcić jednym z trzech pokręteł. Na wyświetlaczu pojawią się regulatory wraz ze wskazaniem wartości regulacji. Mówiąc krótko – w tym trybie decydujemy się na jeden wybrany efekt i urządzenie w zależności od wyboru przekształca się nam w kostkę z przesterem, chorusem, reverbem lub innym ustawionym efektem. Sam wybór efektów jest banalnie prosty, ponieważ przedstawione są one w formie graficznej na wyświetlaczu, co ułatwia ich wyszukiwanie. Drugi tryb działania urządzenia powoduje, że zamienia się ono w multiefekt. Tym razem możemy stworzyć łańcuch sześciu dowolnie wybranych efektów, po czym zapisać w jednej z pięćdziesięciu dostępnych komórek pamięci. Możemy dowolnie konfigurować kolejność efektów w łańcuchu – cała operacja pokazywana jest w formie graficznej na wyświetlaczu i polega na przesuwaniu wirtualnych kostek. Prosto i czytelnie. Nawet jeżeli korzystamy z gotowego programu, w każdej chwili odpowiednimi pokrętłami możemy regulować parametry znajdujących się tu efektów. Do ich wyboru służą przyciski znajdujące się obok nożnego włącznika – wystarczy wybrać i możemy kręcić gałkami…