Jak to jest, że w grze niektórych gitarzystów nie słychać godzin ćwiczeń? I to nie w takiem sensie, że coś kaleczą, czy niedomagają muzycznie, ale po prostu nie grają schematów, gam, skal i pasaży. To paradoks najwyższego poziomu – wyborna technika staje się niewidzialna, a wszystko brzmi „od serca”. Jak to osiągnąć? Mamy kilka porad. Poprzez swoje osłuchanie, ogranie i improwizowanie można rozwinąć intuicję muzyczną – słyszeć frazy w głowie i od razu przekładać na instrument. Frazy, które nie są wyuczonymi schematami. A zatem słuchanie i ogranie zbliża nas do swobody, byśmy nie musieli myśleć o skalach czy pozycjach na gryfie tylko mogli grać intuicyjnie i naturalnie. Niektórzy gitarzyści celowo unikają schematycznego grania – nie dlatego, że nie znają zasad, ale właśnie dlatego, że doskonale wiedzą, jak łatwo można wpaść w pułapkę powtarzalności. Ograniczają się do kilku, kilkunastu najważniejszych dźwięków, bawią się artykulacją, przestrzenią, dynamiką – zamiast grać szybkie pasaże, wolą przysłowiowy jeden dźwięk zagrany w idealnym momencie. Nikt przecież nie chce brzmieć jak podręcznik do techniki gitarowej. Ale paradoksalnie, żeby osiągnąć tę naturalność, trzeba najpierw przejść przez etap żmudnej pracy. Wielu mistrzów ćwiczyło przebiegi skalami, czy arpeggiami, szlifowało rytmikę, ale to jak w sztukach walki – najpierw uczymy się techniki, ale w ulicznej walce trzeba o niej zapomnieć, by działać instynktownie. I tak to mniej więcej wygląda.
A w naszym Tygodniku, jak zwykle moc informacji, newsów i ciekawostek, także tych, dotyczących sprzętu. I trzeba przyznać, że tym razem tematyka związana ze sprzętem wysunęła się na pierwszy plan, co widać m.in. po Top3, czyli trzech najpoczytniejszych artykułach ostatnich siedmiu dni.
Na miejscu pierwszym (niemal 40.000 odsłon!) mamy rozważania i wspomnienia genialnego Phila X, który opowiada, dlaczego Gibson model SG stał się jego ulubionym wiosłem. Tak samo ważny jest w nim kształt, jak i brzmienie – obydwa te czynniki idealnie wpasowały się w potrzeby Phila, ale także w jego całą muzyczną osobowość. Mamy tu zatem idealną symbiozę muzyka i instrumentu.
Miejsce drugie (26.000 wejść) to John Mayer opowiadający z kolei o PRS. W zasadzie ta sama historia, co z Philem X – zarówno konstrukcja, kształt jak i brzmienie PRS-ów idealnie podpasowały Johnowi i teraz już nie wyobrażamy sobie Mayera z inną gitarą. Trzeba przyznać, że jak się czyta o tym, co mówi on o tych instrumentach, to aż ma się ochotę na nich zagrać.
No i miejsce trzecie (ponad 13.000 wejść) to artykuł, który zainspirował nas do kilku słów we „wstępniaku” tego Tygodnika. Przytaczamy w nim ciekawe słowa Jego Satrianiego, porównującego Hendrixa do współczesnych gitarzystów. Uświadomiło on nam, że przecież Jimi też musiał dużo ćwiczyć, ale tych jego gitarowych treningów w ogóle nie było słychać w grze – on grał emocjami, sercem i wyobraźnią, o czym warto pamiętać.
TOP3
Phil X, obecnie już wieloletni gitarzysta zespołu Bon Jovi, podzielił się kilkoma szczegółami na temat swoich preferencji dotyczących gitar. Chodzi oczywiście o Gibsony SG, których to kształt odpowiada mu najbardziej.

38 933
John Mayer niedawno wypowiedział się na temat swoich ulubionych gitar. Związek Johna z marką PRS trwa już od około dekady i można śmiało powiedzieć, że jest to ugruntowana miłość, ze wzajemnością…

25 801
W najnowszym wywiadzie Joe Satriani opowiedział o swoim zachwycie, gdy po raz pierwszy usłyszał Hendrixa. Odważnie też porównał go do współczesnych gitarzystów i choć takie porównanie może wg niektórych być bez sensu, to trzeba przyznać, że Satch celnie określił jedną z różnic – Hendrix był świetny, ponieważ w jego grze nie słychać było godzin ćwiczeń.

13 058
ARTYŚCI
Lemmy o występujących w talent show: „Jeśli zyskasz sławę bez pracy, to nie będziesz na nią gotowy”
Jeśli myślimy o prawdziwie rockandrollowych artystach z krwi i kości, jedną z postaci, która na pewno powinna zostać przywołana jest Lemmy Kilmister – jedyny w swoim rodzaju, rozpoznawalny po jednym dźwięku, prawdziwy do bólu i totalnie utalentowany na swoim polu działania. Możemy domyślać się więc, co sądził o idei programów telewizyjnych, dających młodym artystom karierę na tacy. Właśnie o to zapytał go kiedyś jeden z dziennikarzy.

Jerry Cantrell: „Celowo utrzymuję się w niewiedzy w kwestii sprzętu do nagrywania”
W dzisiejszych czasach home recording stał się tak popularny, że każdy kto chce, może sam być sobie realizatorem i producentem. Sprzęt studyjny jest powszechnie dostępny i to nie za niewiadomo jak wielkie pieniądze. Wręcz przeciwnie, ta zabawa stała się tańsza, niż wyposażenie się w dobrą gitarę i wzmacniacz. Inną sprawą jest to, czy efekty takich nagrań będą nas samych zadowalały i czy muzyk powinien w ogóle zajmować się stroną realizatorską? Jerry Cantrell jest jednym z tych gitarzystów, którzy czują, że nie muszą się na tym znać.

oraz
Kirk Hammett: „Mój styl gry to pół jaskiniowiec, pół Lord Byron”
Steve Vai szczerze o swojej karierze: „Tym, co weszło tylnymi drzwiami, było moje ego”
W ostatnim czasie, po koncertowych kontuzjach w szpitalach wylądowali Adrian Belew i Oranthi
SPRZĘT
ESP LTD XJ-1 Hard Tail w wykończeniu Black Blast – test
Być może jest to najciekawsza gitara z oferty ESP LTD, zaprezentowana na tegorocznych NAMM Show. Znamy ją już od kilku miesięcy, ale dopiero teraz zaczyna ona wchodzić do sklepów i… naszej świadomości. Dzięki firmie Sound Service mieliśmy przyjemność przetestować ją dla Was.

Gibson ES-335 dołącza do serii Custom Color
Firma Gibson rozszerzyła serię Custom Color wprowadzając do niej gitary ES-335 o pudłach semi-hollowbody. Do wyboru będą modele Plain Top i Figured Top, a każdy z nich oferowany będzie w trzech odmianach kolorystycznych.

O Tone 40 – nowe combo gitarowe marki Orange
Wśród nowości, które firma Orange Amplification prezentowała podczas tegorocznych targów NAMM Show znalazło się tranzystorowe combo gitarowe O Tone 40 pomyślane jako uniwersalny wzmacniacz do ćwiczenia.

Takamine GD21CE SM – gitara akustyczno-elektryczna prosto z NAMM Show 2025
Valeton GP-200X – 5 najciekawszych prezentacji wideo
IMPREZY
4 lipca 2025 na Narodowym w Warszawie zagra AC/DC!
AC/DC, legendarny zespół, który sprzedał miliony albumów, ogłosił dziś, że tego lata powróci do Europy, kontynuując swoją trasę „POWER UP”. Jeden z koncertów odbędzie się w Warszawie.

TREMONTI i Florence Black zagrali w Krakowie
Koncertowy rok zaczął się w Krakowie mocnym kopnięciem. Na zaproszenie agencji Knock Out Productions w klubie Kwadrat pojawił się kwartet Tremonti. Koncert odbył się 23 stycznia 2025.

MUZYKA
Nowy singiel Łukasza „Lukiego” Kulczaka
Luki Kulczak, gitarzysta znany między innymi z zespołu Lombard, wypuścił swój nowy kawałek „Blue Eye”, który znajdzie się na jego nadchodzącej solowej płycie. Nowego utworu, jak i innych kompozycji można już wysłuchać na platformach streamingowych.

„Fortune Teller Blues” – wspólny utwór Sammy’ego Hagara i Joe Bonamassy
Nie gasnąca gwiazda gitary bluesowej Joe Bonamassa i były frontman Van Halen Sammy Hagar połączyli siły i nagrali własny, wspólny utwór „Fortune Teller Blues”. Prawdę mówiąc, nie jest to jakieś wybitne ponadczasowe dzieło, ale całkiem przyjemnie się słucha. Zwłaszcza, gdy poluzujemy wodze fantazji i pomyślimy sobie, co by było, gdyby panowie postanowili razem nagrać więcej, może nawet cały album…?
