Line 6 POD HD to kolejny wielki krok w dziedzinie przetwarzania dźwięku, prawdziwa rewolucja w świecie gitarowego amp modelingu – i jakoś nie dziwi nas fakt, że za tak spektakularnym produktem stoi właśnie Line 6. Wraz z jego europejską premierą testowaliśmy już flagowy model Line 6 POD HD500, teraz kolej na jego mniejszych braci.
Termin „HD” jest ostatnio jednym z najbardziej eksploatowanych haseł w naszym codziennym języku – pojawia się w reklamach telewizyjnych i radiowych, na billboardach, a w konsekwencji także w naszych prywatnych rozmowach. Jak dotąd dotyczył on jednak tylko i wyłącznie technologii wizualnej, a więc z jednej strony najnowszych telewizorów i monitorów, z drugiej – filmów lub usług telewizyjnych. Niezorientowanym (są jeszcze tacy?) przypomnę, że HD to skrót od High Definition, co w odniesieniu do wspomnianych sytuacji oznacza wysoką jakość obrazu. Dla nas, gitarzystów, HD zyskało ostatnio zupełnie nowe znaczenie. Stało się tak za sprawą serii nowych produktów firmy Line 6, która po wszystkich dotychczasowych smakołykach w postaci słynnej czerwonej „nerki” POD, gitar Variax, wzmacniaczy Spider i Vetta, interfejsów USB i gitarowego software’u, zaserwowała nam prawdziwą ucztę – kolejną odsłonę swoich flagowych multiefektów podłogowych.
czytaj dalej na kolejnych stronach